"barbar od kuchni" właściwie może znaczyć wszystko. Kuchnia to dla mnie miejsce magiczne. Lubię gotować, to moja pasja. Lubię fotografować potrawy, lubię je smakować. Ale "od kuchni" to też moja osobowość, moje życie, moje radości, smutki ...
Moje ja.
sobota, 31 marca 2012
maselniczka
Lubię kiermasze. Dziś kupiłam nową maselniczkę z Bolesławca. Unikatową. Jest przepiękna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz