Z nieba leje się żar. Nie było prawdziwej wiosny, którą kocham z całego serca. Ale z upalnego lata bardzo cieszę, bo słońce dodaje mi energii. Obecny tydzień należy do leżakowania, biesiadowania, opalania, grania, gotowania, spania, odpoczywania ...
Prawie każdego dnia jestem na grillu, ognisku, pikniku. Atmosfera zabawy, rozluźnienia, relaksu jest dla mnie pokusą no i te pyszności, szczególnie z ogniska. Żeby trochę mniej "leciała ślinka" staram się przygotowywać potrawy dla wszystkich. Wtedy moje oczy napawają się widokiem świeżych warzyw, soczystych mięs i chudych ryb. Żołądek syci się zapachem ziół, oliwy, naturalnych marynat i orzeźwiających cytryn. Piekę kiełbasy nad ogniem, chleb, paprykę i cebulę. Cebula z ognia ma niezwykle delikatny smak. I pstrągi. Lubię ryby. Pieczony na ogniu pstrąg jest po prostu przepyszny. Kruche, delikatne i chude mięso rozpływa się w ustach. Chrupiąca skórka nadaje wyraźny smak i aromat. Okopcone ryby, podlane marynatą z oliwy, miodu i cytryny smakują jak z bajki. I zamiast kiełbasy, karkówki czy kurczaka to fantastyczna alternatywa nie tylko dla tych, którzy nie jedzą mięsa. Pstrągi są doskonałe dla tych, którzy cenią smak, aromat i przede wszystkim zdrową kuchnię.
Prawie każdego dnia jestem na grillu, ognisku, pikniku. Atmosfera zabawy, rozluźnienia, relaksu jest dla mnie pokusą no i te pyszności, szczególnie z ogniska. Żeby trochę mniej "leciała ślinka" staram się przygotowywać potrawy dla wszystkich. Wtedy moje oczy napawają się widokiem świeżych warzyw, soczystych mięs i chudych ryb. Żołądek syci się zapachem ziół, oliwy, naturalnych marynat i orzeźwiających cytryn. Piekę kiełbasy nad ogniem, chleb, paprykę i cebulę. Cebula z ognia ma niezwykle delikatny smak. I pstrągi. Lubię ryby. Pieczony na ogniu pstrąg jest po prostu przepyszny. Kruche, delikatne i chude mięso rozpływa się w ustach. Chrupiąca skórka nadaje wyraźny smak i aromat. Okopcone ryby, podlane marynatą z oliwy, miodu i cytryny smakują jak z bajki. I zamiast kiełbasy, karkówki czy kurczaka to fantastyczna alternatywa nie tylko dla tych, którzy nie jedzą mięsa. Pstrągi są doskonałe dla tych, którzy cenią smak, aromat i przede wszystkim zdrową kuchnię.
Zjadłabym takiego pstrąga. Zapraszam do mojej akcji Grill 2012 http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/?p=4058
OdpowiedzUsuńSą naprawdę smaczne. Dziękuję za zaproszenie do akcji, chętnie wezmę w niej udział, bo głowę mam pełną pomysłów na pyszne potrawy i kilka fajnych rad, żeby grillowanie było smaczne i zdrowe.
Usuńoch, pstrąg... bardzo lubię tą rybkę. ma taki swój własny smak. najlepsze jadłam będą w górach.
OdpowiedzUsuńa sama jeszcze nie miałam okazji ich przyrządzić.
Ważne, aby nie piec ryb w folii aluminiowej, bo wtedy ryba jest wodnista, nie ma jak wyparować woda.
OdpowiedzUsuńOpisałaś to tak pysznie że zamiast kiełbasy z grilla zaczęłam marzyć o pstrągu :)
OdpowiedzUsuń