"barbar od kuchni" właściwie może znaczyć wszystko. Kuchnia to dla mnie miejsce magiczne. Lubię gotować, to moja pasja. Lubię fotografować potrawy, lubię je smakować. Ale "od kuchni" to też moja osobowość, moje życie, moje radości, smutki ...
Moje ja.
Piękne zdjęcia Basiu :)
OdpowiedzUsuńMasz psa...tyle radości,cieszę się .