środa, 30 listopada 2011

moskwa

Kilka dni temu byłam w Moskwie. Robi wrażenie. Wielka. Wszystko jest ogromne, ulice szerokie, głośne.
Trochę brudno. I Arbat mnie rozczarował.
Moskwa ma piękne miejsca. Nocna wycieczka na Plac Czerwony będzie należała do tych, których się nie zapomina. Ze względu na klimat.
Pod ziemią drugie miasto. Tłoczno. Cudowne stacje metra. Piękne kafle, mozaiki, żyrandole...
"Ucha wyborna! Smierdiakowska". Zjadłam naprawdę pyszną zupę rybną.
Kilka zdjęć, tylko kilka. Na apetyt.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz