piątek, 9 listopada 2012

Wszystko tak szybko się dzieje.. Nawet nie zauważyłam, że już listopad. Dopiero dziś zmieniłam tapetę na moim pulpicie na listopadową z magazynu oczywiście. Dużo się dzieje rzeczy dobrych i mniej dobrych a czasem nawet złych. Nie ma już ze mną Fagota, mojego prawie szesnastoletniego psa. Myślę o nowym, ale na razie tylko myślę. Mam studia, mega ciekawe. Bardzo dużo pracy, czasem myślę, że za dużo.
Wczoraj w Warszawie odbył się premierowy pokaz realizacji telewizyjnej (dla TVP Kultura) spektaklu teatralnego, którego jestem producentem też. Muszę przyznać, że fajnie to zorganizowałam. Właściwie to jestem z siebie dumna, niby nic, a jednak. Spójrzcie jak to wyglądało, przynajmniej od tej kulinarnej strony.

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz